Obserwatorzy

wtorek, 6 marca 2018

Poznawanie siebie


Kolejne dni mijały na pisaniu SMS-ów, poznawaniu siebie. Wiele pytań co lubię, jak lubię, na co jestem gotowa, jakie są moje granice. Okazało się, że jestem bardzo ograniczona i wiele rzeczy od razu jest na nie. Pytania były bardzo zboczone, ale podniecające.
O związywanie, zabawki, klapsy, stopy, sikanie, duszenie...
Wszystko było na nie. Były to rzeczy bardzo bardzo odległe dla mnie.
Oczywiście pojawiły się SMS-y z fantazjami co to byśmy ze sobą nie zrobili.
- Wszedłbym w Ciebie
- Ojj tak pragnę
- Wylizałbym Ci stopy
- Nieee... To odpada, ale możesz wylizać coś innego
- Chcę Twojej dupy
To tylko kilka bardzo delikatnych igraszek. Przygotowywanie gruntu przez niego, podpytywanie na co może sobie pozwolić. Ja w tym czasie bardzo dużo czytałam, trafiłam na kilka ciekawych blogów tematycznych. Edukowałam się bardzo dokładnie, czytałam opisy, niektóre opisy były nieprawdopodobne i się zastanawiałam czy mnie też to czeka i czy aby nie chcę się wycofać.
Ale coś mi podpowiadało, że tego chcę.. Takie wewnętrzne JA, które było bardziej zboczone ode mnie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz